No to tak na początek. Moje włosomaniactwo tak naprawdę zaczęło się już dawno, ale z czasem "znudziłomisię" i porzuciłam moją pielęgnację włosów. Nie było to w zasadzie nic profesjonalnego, ponieważ polegało to na wykupieniu całej serii danego kosmetyku i stosowanie wszystkiego kolejno. Jednak gdy zużyłam całą serię i nie zauważyłam żadnych oznak poprawy kondycji włosów, a jedynie szybciej przetłuszczającą się skórę głowy znów zaczęłam stosować szampon + odżywka, te które akurat w danym sklepie miały na etykietce napisane kuszące obietnice, a do tego nie były zbyt drogie, czasem jakaś maska, jedwab etc. Ogólnie to to co akurat wpadło mi w dłonie. Jednak niedawno natknęłam się na znanego chyba każdej włosomaniaczce bloga ANWEN i z każdą kolejną przeczytaną jej notką wpadałam w to głębiej. Postanowiłam w końcu trochę bardziej stosownie i skutecznie wziąć w garść moje włosy. Dowiedziałam się tam rzeczy o których w zasadzie nie miałam pojęcia, jest to bardzo pomocne miejsce dla zagubionych w tym całym świecie kosmetyków do naszych włosków. Sama już zakupiłam kilka niezbędnych rzeczy i niektórych całkowitych nowości dla moich włosów. Mam nadzieję, że z czasem będą mi wdzięczne i z każdym dniem będą coraz piękniejsze :)
Ten blog przede wszystkim ma być moim "pamiętnikiem" zużytych i wypróbowanych kosmetyków przeze mnie. Możliwe, że w całej pielęgnacji bardzo to pomoże, ponieważ na pewno będzie ona długa i mozolna. Ja jestem na samym początku. Obym wytrzymała :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz