Znalazłam cztery i wahałam się pomiędzy nimi, a mianowicie były to:
1. Joanna, z apteczki babuni, balsam z miodem i mlekiem
Skład: Aqua, Cetyl Alcohol, Cetearyl Alcohol, Stearalkonium Chloride, PEG-20 Stearate, Cetrimonium Chloride, Isopropyl Alcohol, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Mel Extract, Hydrolyzed Milk Protein, Propylene Glycol, Panthenol, Triethanolamine, Parfum, Coumarin, DMDM Hydantoin, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone
uzasadnienie:
Nie zdecydowałam się na nią, ponieważ kilka dni temu przeprowadziłam laminowanie i proteiny nie wpłynęły na moje włosy jakoś znacząco dobrze, uznałabym ten zabieg bardziej jako bez efektu, może to wina źle dobranych przeze mnie proporcji, ale na razie nie chcę odżywek z proteinami, tym bardziej, że musiałabym jeszcze czekać z jej użyciem, żeby nie doprowadzić do ewentualnego przeproteinowania. Ogólnie zamierzam używać miodu oraz żółtek jaj do masek domowych, moja maska od stapiza zawiera proteiny jedwabiu, więc więcej mi chyba protein nie trzeba ;)
2. GlissKur Oil Nutririve
Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Quaternium-87, Dimethicone, Isopropyl Myristate, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glyceryl Stearate, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Propylene Glycol, Ceteareth-20, Citric Acid, Phenoxyethanol, Polyquaternium-37, Dimethiconol, Methylparaben, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Parfum, PPG-1 Trideceth-6, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Cyclomethicone, Benzyl Salicylate, Citronellol, CI 47005, CI 15985.
uzasadnienie:
Ta odżywka zachęca dużą ilością olejków jaką zawiera, jednak chyba jest to odżywka do spłukiwania. Ja poszukuję b/s. Myślę, że jeśli skończy się moja odżywka z Garniera, to wypróbuję tę :)
3.Marion 7 efektów, kuracja z olejkiem arganowym
Skład: Cyclopentasiloxane (and) Dimethiconol, Dimethicone, Phenyltrimethicone, Isopropyl Myristate, Argania Spinosa Kernel Oil, Parfum, Cl 47000, Cl 26100, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Benzyl Cinnamate
uzasadnienie:
Ma krótki skład, w opiniach internautów same plusy, zawiera silikony, których szukałam (jak każdy z tym 4 kosmetyków), a do tego olejek arganowy. Zdecydowałam się na jego zakup, mam nadzieję, że też będę zadowolona :)
12.50zł/50ml drogeria Natura
UWAGA: Przy zakupie trzeba uważać, by nie nabrać się na odżywkę, która ma inny kształt dozownika, jest jej więcej i jest tańsza, ale właściwie to samo opakowanie <różni się chyba jedynie dozownikiem z tego co zauważyłam na zdj zamieszczonych w internecie>, ma dużo negatywnych opinii oraz dużo dłuższy skład.
Joanna, Rzepa serum wzmacniająco-regenerujące
Skład:Aqua, Cyclopentasiloxane, Cyclomethicone, Isopropyl Myristate, Propylene Glycol, Dimethiconol, Polyaquaternium-37, Phenyl Trimethicone, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Polyaquaternium-10, PPG-1 Trideceth-6, Hydroxyethylcellulose, Raphanus Sativus Estract, Alcohol Denat., Hydrolyzed Wheat Protein, Hydrolyzed Silk, Triethanolamine, Disodium EDTA, Parfum, Benzyl Salicylate, Buthylphenyl, Methylpropional, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Limonete, Linalool, [+/- DMDM Hydantoin, Iodopropynyl, Butylcarbamate, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone]
uzasadnienie:
Ma długi skład, proteiny, których na razie więcej mi nie trzeba, jeśli dobrze przeanalizowałam skład to również zawiera silikony zmywalne tylko SLES lub SLS, jakoś mnie do końca nie przekonuje, jednak ma dobre opinie i pewnie z czasem też ją wypróbuję :)
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Obecnie mam komplet kosmetyków, które potrzebowałam, by móc w końcu powiedzieć, że w pełni rozpoczęłam kurację moich włosów. Jednak chyba w tej dziedzinie nie można nigdy powiedzieć, że ma się wszystko :) jest to niekończąca się lista różnych składników, od ziół, olei, kosmetyków, płukanek itd. Teraz zacznę rozglądać się za płukankami, innymi domowymi maskami, wcierkami etc, ale powoli :)
Jutro w końcu przeprowadzę moje pierwsze, porządne olejowanie. Nałożę olej kokosowy na całą noc pod czepek foliowy.
Dzisiaj również zakupiłam suszarkę do włosów z zimnym nawiewem, ponieważ miałam tylko taką z ciepłym.
Co do planu pielęgnacji:
Na co dzień szampon babydream, odżywka garnier d/s, odżywka marion b/s, jedwab na końce
2x w tyg np poniedziałek, czwartek - maska stapiz, przed nią szampon z SLES z barwy tatarako-chmielowy, lub mycie OMO, którego jeszcze nie próbowałam, by dobrze oczyścić włosy
1x w tyg maska domowa (np żółtko, miód, olej rycynowy, nafta, trochę odżywki, etc) np. wtorek lub środa
1x w tyg olejowanie całonocne, np z pt/sob lub z sob/ nd, wiadomo w weekend
mniej więcej planuję coś takiego :) moje poszukiwania nowych cudów do włosów trwają, na pewno muszę zakupić jeszcze jakiś olej, no i wiele innych :D a na dzień dzisiejszy wygląda to właśnie tak :)
Planuję też wstawić zdj moich włosów, tylko najpierw muszę je wykonać.
A oto zdj mojej aktualnej, małej, początkowej kolekcji:
Nie są to zbyt wyraźne zdjęcia, ponieważ robione telefonem. Na zdj pojawia się jeszcze odżywka z Radical, mam ją już od dawna, ale nigdy nie stosowałam jej regularnie, zostało jej już niewiele, resztę zużyję na wcieranie w skórę głowy.
Zapomniałam do zdjęć dostawić mój biosilk, więc przy okazji pokażę jeszcze moją nową suszarkę z zimnym nawiewiem z biedronki za 30zł :D
Przepraszam za bardzo niską jakość :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz