Serum jeszcze nie używałam, ale maseczkę od razu :D ma miły zapach, zużyłam jej mało, czyli jest wydajna, nałożyłam ją pod czepek dołączony do zestawu na dość długo, ponieważ oglądałam seriale :) po ok. 1,5h spłukałam maskę i jestem z niej bardzo zadowolona, chyba przypadła do gustu moim włosom i są po niej miłe w dotyku i sypkie, jakby dobrze odżywione ;) dobrze, że nie odwlekałam jeszcze bardziej jej zakupu.
Olejek łopianowy ze skrzypem polnym kupiłam z myślą o moich wypadających włosach, ale chyba będę musiała odstawić oleje na jakiś czas, ponieważ przy ich aplikacji moje włosy bardzo wypadają, muszę postarać się zwalczyć ten problem, a potem powoli zaprzyjaźniać się z olejami, w ten sposób - polecam, bardzo przydatny wpis :)
a oto moje dzisiejsze włoski, wyschły same z siebie, a że poszłam spać z wilgotnymi to poodgniatały się od spania, mogłam zapleść je w warkoczyk :(
Ostatnio w ogóle nie wychodzą mi zdjęcia, albo jakoś krzywo ustawie aparat, albo wyjdzie niewyraźnie. Przydałby mi się w końcu jakiś dobry, bo ten mój jest chyba z epoki dinozaurów :D
mam nadzieje, że już niedługo ;)
pomyślałam, że stworze post - "ściągę" w którym umieszczę informacje na temat sposobów likwidacji wypadania włosów, które będą dla mnie osiągalne i które postanowię stosować i wtedy będę miała wszystko w 1 miejscu, bo tak to zawsze muszę na nowo szperać w internecie.
mało tych włosów na mojej głowie....
Muszę jeszcze stworzyć post o moich upatrzonych produktach, które z czasem zamierzam nabyć :)
Ja mam olejek łopianowy, ale z czerwoną papryką i polecam, bo po 3 użyciach na noc mam już malutkie baby hair :) Moje włosy także niestety wypadają, chętnie przeczytam Twoją "ściągę" o wypadaniu :)
OdpowiedzUsuń